Szybko i sprawnie poznaliśmy zwycięzcę 77. edycji klasyka z Syndey do Hobart. Andoo Comanche okazał się najszybszym jachtem w czasie rzeczywistym podczas tegorocznej edycji jednych z najznamienitszych regat z pod szyldu Rolexa.

Dynamiczna i interesująca była to edycja wyścigu z Sydney do Tasmanii. Po zaciętym starcie gdzie obsypało karami, wśród największych, szybko sytuacja się ustatkowała i po wyjściu zza Watson Bay prowadzenie objął jacht Andoo Comanche, którego to prowadzenia już nie oddał do końca wyścigu. Północny umiarkowanie silny wiatr na całej trasie wyścigu sprawił, że żegluga okazała się szybka i najwięksi już po nieco 35 godzinach od startu wyścigu zaczęli się meldować na mecie. Pierwszy wspomniany już Andoo Comanche pod dowództwem Johna Winning’a Jr. minął linię mety po 1 dniu 11 godzinach 56 minutach i 48 sekundach. Niecałe 30 minut później na metę wkroczył LawConnect prowadzony przez Christiana Beck’a. Trzeci finiszował Black Jack pod wodzą Petera Harburga. O pewnym rozczarowaniu możemy, mówić w kontekście dziewięciokrotnego zwycięzcy tych regat, jachtu Hamilton Island Wild Oats, który był prowadzony przez Marka Richardsa i ukończył te regaty na pozycji czwartej.

Mimo, że walka o Line Honours już się rozstrzygnęła to teraz zaczęła się rywalizacja o laury w formułach przeliczeniowych. Rywalizację można, śledzić na trackerze.

Autor zdjęcia/źródło:

Photography by Kara Rosenlund / http://gallery.hamiltonisland.com.au