W niedzielę 20 grudnia, w Auckland odbyła się kolejna pokazowa impreza, która pozwoliła nam zobaczyć jednostki AC75 rywalizujące ze sobą.

Rozstawienie wynikające z końcowych wyników America’s Cup World Series w Auckland wyglądało następująco:

Wyścig 1 – INEOS Team UK vs Emirates Team New Zealand
Wyścig 2 – Luna Rossa Prada Pirelli Team vs New York Yacht Club American Magic
Wyścig 3 – Zwycięzca 2 vs Zwycięzca 1 (Finał)
Wyścig 4 – Przegrany 2 vs Przegrany 1 (Wyścig o 3 miejsce)

Regaty miały rozgrywać się przy stosunkowo słabym wietrze i zespoły musiały przede wszystkim skupiać się na utrzymaniu swoich jachtów w powietrzu, albowiem stracenie noszenia na tych jachtach wiąże się z olbrzymią stratą, którą rywale mogli bezlitośnie wykorzystać.

W pierwszym wyścigu świątecznych regat pokazowych, zwycięzcy ACWS Auckland zmierzyli się z ostatnim zespołem tych regat, Brytyjskim INEOS Team UK. Już po starcie, który zepsuł Brytyjski zespół, ETNZ nie dało swoim przeciwnikom najmniejszych szans. W trakcie wyścigu zespół którym dowodzi Sir Ben Ainslie dostał cztery kary za wykroczenie poza obszar wyścigowy. Widać było że nie są w stanie nawiązać jakiejkolwiek walki a strata do lidera zwiększała się gigantycznie, więc wszystko to spowodowało że zespół INEOS przez większość czasu nawet nie był w stanie unieść się na foilach. Również na tym etapie wyścigu pojawiła się informacja, że komisja sędziowska skróciła trasę do 4 etapów uzasadniając tę zmianę słabymi warunkami wietrznymi. Na ostatnim dla ETNZ kursie pełnym przed metą, wiatr znacząco osłabł i oba zespoły miały problemy z nabraniem prędkości. Ostatecznie wyścig został przerwany z powodu niezmieszczenia się w limicie czasowym na mecie.

Po kilku godzinach oczekiwania na wiatr wszystkie wyścigi zostały odwołane z powodu zbyt słabych warunków wietrznych, a jachty wróciły do portu.

Kolejne emocje związane z Pucharem Ameryki już od 15 stycznia w Prada Cup.